Co wybrać? Pompa wibracyjna czy rotacyjna

list In: Wybór sprzętu

Wybór pierwszego ekspresu kolbowego to dość poważna decyzja, często wiążąca się ze znacznym wydatkiem. Z drugiej strony prawidłowo użytkowany i regularnie czyszczony może zostać naszym towarzyszem nawet na 20 lat. Warto więc przed dokonaniem wyboru swojego sprzętu zorientować się czym różnią się od siebie poszczególne ekspresy jeżeli chodzi o rozwiązania techniczne i różne parametry użytkowe. Należy jednak pamiętać, że decydując się na zakup ekspresu lub młynka ważny jest również aspekt estetyczny – zakupiony sprzęt musi nam się podobać i komponować się z miejscem, w którym stoi (na ogół kuchnią).

Na podstawie licznych rozmów telefonicznych i tych na żywo w naszym showroomie, w trakcie których doradzaliśmy klientom, jaki ekspres lub młynek wybrać, powstaje seria  wpisów na naszym blogu, w których postaramy się przedstawić najważniejsze aspekty techniczne wyróżniające ekspresy i wpływające na ich cechy użytkowe, a koniec końców również na ich cenę. W kolejnym wpisie z tego cyklu pochylamy się nad doborem pompy i w konsekwencji również podłączenia ekspresu do zasilania w wodę. Zapraszamy do lektury!

ŹRÓDŁO WODY

pexels-photo-4406593.jpeg

Jeżeli ustaliliśmy już jaki bojler chcielibyśmy mieć w swoim ekspresie (kilka praktycznych wskazówek można znaleźć TUTAJ), drugim kryterium doboru ekspresu jest źródło wody. Tutaj de facto mamy dwie możliwości – zbiornik lub bezpośrednie podłączenie z sieci. Oba warianty mają, jak wszystko na tym świecie, swoje zalety i wady, nad którymi pochylimy się na chwilę. Największą zaletą zbiornika jest możliwość postawienia ekspresu praktycznie w dowolnym miejscu. W domowych realiach mamy tu oczywiście na myśli dowolne miejsce w kuchni, lecz jeżeli kogoś poniesie fantazja i nie może się rozstać z kawą to może ustawić sprzęt w sypialni lub przy okazji większego grilla w ogrodzie. Z kolei główną wadą tego rozwiązania jest konieczność uzupełniania wody w zbiorniku. Niedogodność ta jest oczywiście wyeliminowana w przypadku bezpośredniego podłączenia do sieci – jeżeli w naszym ekspresie poziom wody będzie zbyt niski, to automatycznie zostanie on uzupełniony Ceną jaką płacimy za tę wygodę jest konieczność ustawienia blisko źródła wody, zazwyczaj w pobliżu (1 – 1,5 m) zlewu. W obu przypadkach należy jednak pamiętać o odpowiednim filtrowaniu wody (dlaczego jest to ważne i generalnie o wodzie do kawy można przeczytać TUTAJ). Po tym krótkim wstępie możemy przejść do wybierania pompy w naszym ekspresie,… a właściwie ekspresu z uwzględnieniem zamontowanej w nim pompy.

POMPA WIBRACYJNA

W dostępnych na rynku ekspresach wybór sprowadza się do dwóch typów pomp: wibracyjnych i rotacyjnych. W przeważającej większości sprzętów zdecydowano się na zastosowanie pierwszego typu – pompy wibracyjnej. Z czego wynika ta popularność? Otóż, jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze. Pompa wibracyjna jest bardzo prosta w budowie, a co za tym idzie również tania. Ze względu na swoją małą masę i gabaryty pozwala również na zmniejszenie rozmiarów całego ekspresu, co również ma wpływ na cenę. Krzywdząca byłaby jednak konkluzja, że cena jest jej główną zaletą.  Ze względu na swoją prostą budowę pompa wibracyjna cechuje się wysoką niezawodnością i dużą uniwersalnością zastosowań.

ULKA.png

Pompa wibracyjna ULKA EX5

Największymi wadami tej konstrukcji są hałas i powiązane z nim drgania ekspresu generowane przez pracującą pompę, niewielkie wahania ciśnienia wyjściowego oraz niemożność bezpośredniego podłączenia ekspresu do sieci. Wszystkie te mankamenty wynikają z budowy i działania samej pompy, która została opisana na końcu tego wpisu w sekcji „Dla dociekliwych”.

POMPA ROTACYJNA

Rozwiązaniem praktycznie wszystkich trudności stwarzanych przez pompę wibracyjną, jest zastąpienie jej pompą rotacyjną. Po pierwsze jest ona znacząco cichsza i nie wytwarza tak silnych drgań. Ponadto dla wielu użytkowników oczywistym argumentem przemawiającym za pompą rotacyjną jest możliwość wyboru zasilania w wodę – zarówno ze zbiornika, jak i bezpośrednio z sieci, a w niektórych modelach umożliwia przełączanie między oboma źródłami. Dodatkowo ciśnienie wyjściowe wytwarzane przez tę pompę jest przez cały czas stałe, a jego wartość można w pewnym zakresie regulować w sposób płynny. Pompa rotacyjna ma jeszcze jedną zaletę ułatwiającą nam przygotowywanie powtarzalnego espresso – pozwala na preinfuzję. Na wyjaśnienie tego procesu poświęcimy oddzielny wpis, ale w dużym skrócie polega on na wstępnym namoczeniu ciastka kawowego, co sprzyja bardziej równomiernej ekstrakcji. Z cech użytkowych ważna jest również bardzo wysoka niezawodność.

pompa_rota.jpg

Pompa FLUID-O-Tech (złote po lewej) i napędzający ją silnik (duże, srebrne po prawej)

Po takim opisie zalet pompy rotacyjnej może wydawać się, że jest to jedyna racjonalna opcja przy wyborze ekspresu. Pompa ta ma oczywiście swoje wady. Na pierwszym miejscu należy wymienić duże gabaryty, a właściwie wymiary napędzającego ją silnika, który w standardowych modelach jest wielkości małego bojlera. Ponadto decydując się na pompę rotacyjną musimy liczyć się z większymi kosztami – jeżeli decydujemy się na dwa identyczne ekspresy (takie same bojlery, sterowanie temperaturą, grupę zaparzającą), a różniące się jedynie pompą, to ten z pompą rotacyjną będzie o około 1000 zł droższy. Dodatkowo potencjalne naprawy będą droższe ze względu na większe skomplikowanie konstrukcji i większą liczbę elementów tworzących ten układ.

Podsumowując dzisiejszy wpis zapewniamy, że korzystając z obu typów pomp jesteśmy w stanie delektować się pysznym espresso. W związku z tym wybór będzie wynikał przede wszystkim z indywidualnych preferencji w zakresie wygody użytkowania oraz zawężenia pola tolerancji parametrów naszej kawy. Na koniec zachęcamy do przeczytania pozostałych wpisów na naszym blogu, a tych najbardziej wytrwałych i ciekawych czytelników zapraszamy do dalszej lektury w sekcji dla dociekliwych (będzie dużo obrazków).

DLA DOCIEKLIWYCH

Na pierwszy ogień ponownie weźmiemy pompę wibracyjną. Na poniższej ilustracji można zobaczyć wszystkie elementy tworzące jedną z najpopularniejszych pomp wibracyjnych stosowanych w ekspresach półprofesjonalnych.

Tak jak wspominaliśmy w głównej części artykułu zasada działania tej pompy jest bardzo prosta. Głównym bohaterem jest tutaj zaznaczony na zielono tłoczek. Pod wpływem zmiany kierunku prądu w płynącego w cewce (czerwony element) tłoczek przemieszcza się bardzo szybko w lewo i prawo. Jak szybko? Około 50 – 60 razy na sekundę. Podczas ruchu w lewo opróżniona i zamknięta komora w centralnej części pompy napełnia się wodą, zaś podczas ruchu w prawo tłoczek naciska na zaznaczone kolorem pomarańczowym sprężyny, co umożliwia wodzie ujście z pompy. Budowa pompy wibracyjnej w 3D oraz zasada jej działania została przedstawiona na poniższym filmie na Youtube.

Pompa rotacyjna w swoim działaniu również jest stosunkowo prosta. Tutaj jednak główną rolę odgrywa pokazany na poniższym zdjęciu wirnik z czterema łopatkami.

Wirnik jest umieszczony mimośrodowo (oś obrotu wirnika i środek okręgu komory, w której się obraca nie znajdują się w tym samym miejscu) i podczas obrotu łopatki dociskane do ścianek komory pompy chowają się i wysuwają. Podczas wysuwania się tworzą małą „przegródkę”, która napełnia się napływającą wodą. Następnie jest ona obracana przez pracujący silnik i gdy znajdzie się po drugiej stronie komory woda opuszcza pompę i jest doprowadzana dalej do ekspresu.

Budowa pompy wibracyjnej w 3D oraz zasada jej działania została również przedstawiona na poniższym filmie na Youtube.

Niedziela Poniedziałek Wtorek Środa Czwartek Piątek Sobota January February March April May June July August September October November December